Burza Awatarów.

Joł joł robaczki. Blog ruszył tak jak miałam nadzieję, że ruszy. Na samym początku zbytnio nie ma na co liczyć jeżeli chodzi o czytelników, ale mam nadzieje, że to nie przeszkodzi dziewczyną w współpracy z naszym blogiem. Wróciłam z meczu w ręczną, było cudnie mimo, że z miejsca nikt nie jest dumny jeżeli chodzi o nasz skład! Nie ma na co czekać, nie chcę was przymulać. Mam dla was dawkę awatarów. W komentarzach możecie pisać z jakiej kategorii mają być obrazki w kolejnej mojej notce. 








Które podobają Ci się najbardziej? Wypowiedz się o tym używając numerów. Jeżeli chcesz któryś obrazek na swój profil śmiało kopiuj jednak nie zapomnij w komentarzu o tym powiadomić. Buziaki! :)

2 komentarze: